facebook

Psy do adopcji: Nimona

Płeć: suczka Wielkość: duża Urodzona: czerwiec 2021

po sterylizacji / kastracji
chodzi na smyczy
świetny kompan dla dzieci
toleruje inne zwierzęta
bezproblemowa jazda samochodem

NIMONA SZUKA DOMU 

Na prawdę nie mogę się napatrzeć jak belgi są PIĘKNE!  I niestety uważam, że to ich przekleństwo! Obecna moda i cudowny wygląd sprawiają, że masowo zalewają ulice, schroniska i ogłoszenia „oddam bo…” 

Nimona to młoda suka w wieku około 3 lat - oczywiście po kastracji także pseuduchom podziękujemy za uwagę 

Jako pies w typie rasy owczarka belgijskiego Nimona jest psem wymagającym! 

Jak ktoś ma spokojne życie i chce, żeby ktoś mu zniszczył to spokojne życie, a przy okazji dom i podwórko - POLECAM - Belg zrobi to w kilka dni albo tygodni  

Żeby nie było tylko źle - dla mnie to najwspanialsza rasa świata. Bardzo mądre, mocno nastawione na członka, wybitnie chętne do pracy - wręcz pracoholicy! 

Jeśli ktoś chce mieć belga moim zdaniem powinien mieć najpierw świadomość i plan na pracę z tym psem. I o ile większość psów z wiekiem staje się spokojniejsza i stabilniejsza to Belg praktycznie do końca wymaga sporo zajęć - sam wysiłek fizyczny nie wystarczy, ten pies potrzebuje mieć zmęczoną głowę i potrafić odpoczywać. Więc jeśli przez około 15 lat nie chce ci się praktycznie  codziennie sporą część doby poświęcać  dla psa - nie bierz belga. Jeśli ledwo ogarniasz swoje dzieci lub myślisz o kolejnych - nie bierz belga 

Ale wróćmy do  Nimony. 

Błąkała się ulicami podradomskiej wsi, mimo ogłoszeń o znalezieniu nikt się nie zgłosił więc czas zacząć szukać domu stałego.

Mam wrażenie, że Nimona to pies, który trafił do niespełnionego komandosa. Jej „nauka” polegała na karceniu, biciu i okazało się, że „groźny” Belg wcale groźny nie jest, a wręcz trochę z niego bzdziuch. 

Nimony nie wiedzę w sportach typu atakowanie pozoranta - to nie ten charakter. Widać, że jak się krzyczy to czuję się niepewnie, ogon idzie w dół, pojawia się nerwowe oblizywanie i woli się oddalić na bezpieczną odległość i to krzyczenie nie musi być skierowane do niej  

Na pewno boi się burzy, nie jest to dzika panika, ale również okazuje stres w trakcie grzmotów, obstawiam, że wystrzałów też będzie się bała ale tego nie mam możliwości sprawdzić. 

Z psami na bardzo fajna relacje, dobrze dogaduje się zarówno z sukami jak i samcami, raczej nie jest typem dręczyciela. Potrafi się z innymi psami bawić i nawet przy pogoni za piłką nie rzuca się z zębami na innego psa jeśli ten złapie zabawkę przed nią. Ale zaatakowana nie pozostanie dłużna i również użyje zębów do takiego natręta. 

Lubi aport, ale do fiksacji jej daleko, ładnie oddaje i nie odcina się na piłeczce. 

Na smyczy fajna, czasem zdarzy się pociągnąć, ale jak na belga tragedii nie ma. Puszczona luzem również koło człowieka, zaczyna ładnie reagować na przywołanie na smaczki. Trzeba unikać słowa „chodź tu” chyba ma złe skojarzenia z poprzedniego domu - pewnie zaraz po tych słowach była karcona 

ZNUDZONA NISZCZY!!! I pewnie za to była karcona. Ja osobiście nie znam ani jednego belga, któremu jeśli zaniedbamy pracę to nie będzie niszczył. każdy, którego spotkałam na swojej drodze, niszczył kiedy się nudził. Także należy to wziąć pod uwagę przy decyzji o tej rasie. 

Co do dzieci Nimona ma fajny stosunek, nie przejawia agresji, pozytywnie reaguje na mniejszych ludzi. Ogólnie nie przejawia agresji do człowieka. Ale należy pamiętać, że to duży, silny i szybki pies więc może przewrócić czy podrapać przy zabawie. 

Na spacerach nie ma tendencji do rzucania się na szybko poruszające się obiekty czy inne zwierzęta, owszem czasem wykazuje chęć wdania się w pyskówkę z psem ujadającym zza ogrodzenia, ale ładnie odpuszcza. 

Stosunku do kotów nie znam, nie zamierzam sprawdzać i nie oddam do domu z kotami. Raz popełniłam ten błąd, pomimo pracy rodziny mało brakowało, a kot zakończyłby życie i więcej swojemu podopiecznemu nie zafunduje stresu i traumy z powrotami z adopcji 

 

chcę adoptować


 

powrót