ADOPCJA ZNACZY ODPOWIEDZIALNOŚĆ NA LATA!!!
Tak to właśnie wygląda, adoptować psa nie oznacza przynieść nowy mebel do mieszkania. O ile nasz nowy członek rodziny nie zachoruje lub nie spotka go nieszczęśliwy wypadek to będzie przy nas przez około 15 lat... Przez te lata może wydarzyć się wszystko - utrata pracy, zdrowia, bliskiej osoby i na pewno wielu kapci, skarpetek i mebli... Więc kiedy decydujesz się na psa musisz pamiętać, że zobowiązujesz się zapewnić mu dobre życie, a nie spełnić swoją chwilową zachciankę. A jak "mebel" nie posiada pewnych "funkcji" lub posiada takie, które nie są mile widziane to zapragniesz go oddać/wymienić. Posiadanie psa to ciągła praca i trzeba coś od siebie dać, a nie liczyć na to, że wolontariusze czy domy tymczasowe zrobią za Was wszystko. Psiak nie jest też spełnianiem dziecięcych zachcianek, jak macie dziecko i chce pieseczka, a sami nie koniecznie czujecie potrzebę posiadania go to proponuję się wybrać do sklepu typu "Smyk", tam są idealne prezenty dla dzieci.
Wielu ludzi decyduje się na adopcję oceniając jedynie wygląd psiaka, a to nie o to chodzi. Pies to nie krzesło, nie ma stać, ładnie wyglądać i pasować do stołu!!! Ma pasować do naszego charakteru i trybu życia. Kanapowiec biorący aktywnego psiaka np. hasiora = porażka!!! Ludzie często nie słuchają, zarzekają się, że dadzą radę, że w razie potrzeby skorzystają z pomocy specjalisty. Po czasie okazuje się, że jednak pewne cechy charakteru nam przeszkadzają. Pies przestaje się podobać, a każde nawet najdrobniejsze złe zachowanie traktowane jest jak największe zło. Dalej wiadomo co się dzieje... Pies ląduje z powrotem w schronisku, na tymczasie czy w hotelu. A zdarzają się i takie, które mają mniej szczęścia i ich życie kończy się w tragiczny sposób...
Nie ukrywam charakteru psa, staram się zawsze poinformować chętnych o jego wadach i zaletach, o predyspozycjach i do czego się zupełnie nie nadaje, przekazuję wszystko, co na temat danego psa wiem. Bo w dobrej adopcji nie chodzi o wypchnięcie psa byle wypchnąć, a znalezienie domu z dopasowanymi charakterami. Więc przy adopcji mile widziana jest SZCZEROŚĆ. Tu nie chodzi o wścibskość dt tylko o dobro obu stron, zarówno psiej jak i adoptujących. Pies cierpi, kiedy po raz kolejny zostaje porzucony. Ludzie przechodzą do porządku dziennego, oddałem jest ok, ale ten oddany nie czuje się ok, bo on zdążył pokochać Ciebie i Twoją rodzinę oraz lodówkę i kanapę, więc lepiej sto razy się zastanowić niż podjąć nieodpowiedzialną decyzję.
Pamiętajcie, że pies potrzebuje CZASU!!! To żywa, myśląca i czująca istota. Zmiana otoczenia i ludzi to dla niego stres. Każdy pies potrzebuje czasu na aklimatyzację, jeden paru dni, inny paru tygodni. Ponadto posiadanie psa to pogodzenie się z faktem, że może coś zniszczyć, zabrudzić, mieć humorki i biegunki o 3 nad ranem po mega ciężkim dniu w pracy i obowiązku wstania o 6 rano... Może zachorować, a leczenie będzie albo banalnie proste i tanie, albo kwoty przyprawią nas o zawrót głowy. Do tego pies będzie wymagał nakładu pracy, aby wrócić do zdrowia. Tak na prawdę zdarzyć się może wszystko, bo to żywa istota.
Zanim zdecydujesz się na adopcję psiaka przemyśl:
1. Czy codziennie dasz radę wychodzić minimum na 3 spacery bez względu na pogodę, katar, złamany palec u stopy lub wrodzone lenistwo?
2. Czy stać Cię na codzienne wydatki: karma, zabawki, smycz, obroża, posłanie, szczotki, co jakiś czas nowe kapcie i igłę z nitką do cerowania skarpetek?
3. Czy masz alergię na ich sierść? Branie psa na próbę słabo o Tobie człowieku świadczy.
4. Czy masz kogoś kto zajmie się psem podczas Twojego urlopu czy choroby?
5. Czy jesteś w stanie zboleć utratę pewnych przedmiotów, sierść i łapkowe pieczątki na nowych spodniach?
6. Czy psiak, który urzekł Cię wyglądem będzie pasował do Twojego trybu życia i warunków mieszkaniowych?
Jeśli interesuje Cię psiak w typie danej rasy, to najpierw zapoznaj się z jego predyspozycjami i nie kieruj się filmami, gdyż film = fikcja i nie każdy owczarek niemiecki będzie ścigał z Tobą bandytów, nie każdy owczarek collie przemierzy pół kraju, żeby wrócić do domu i nie każdy labrador to wychowawca dzieci... Natomiast każdy pies to indywidualna jednostka z indywidualnym charakterem, aczkolwiek faktycznie rasa określa pewne cechy, których możemy się spodziewać po danym psiaku.
Teraz obalanie MITÓW... Ze szczeniakiem nie jest łatwiej!!! Ze szczeniakiem jest o wiele trudniej!!! Wszędzie szcza, robi kupy, zmienia zęby i gryzie co popadnie, wymaga o wiele większej uwagi i tak na prawdę nigdy nie wiadomo czy z małego kundelkowego Kruczusia nie wyrośnie wielkie Kruczysko!!! Urok kundelków. Dalej, psa dorosłego uczy się dokładnie tak samo jak szczeniaka tylko SZYBCIEJ!!!
Czas na suche fakty jak wygląda adopcja psiaka przebywającego pod moją opieką. Zaczynamy od ankiety, która jest do pobrania poniżej, wypełniamy i odsyłamy na maila: pandora333@op.pl następnie wizyta przedadopcyjna, którą wykonuję ja lub ktoś zajmujący się psiakami. Jeśli będzie ok psiak jest do odbioru, oczywiście obowiązuje umowa adopcyjna i wizyta/spotkanie z psiakiem i jego opiekunami już po adopcji.
Kończąc, jeśli zdajesz sobie z tego wszystkiego sprawę i jesteś gotów przyjąć na klatę wszystko, co do tej pory napisałam, to myślę, że będziesz miał fajne życie u boku fajnego psa :)